czwartek, 29 sierpnia 2013

The Mortal Instruments : City of Bones tłum. Dary Anioła: Miasto Kości.

Hej  !
Wczoraj byłam w kinie z Jess na "Darach Anioła- Miasto Kości". Byłyśmy podekscytowane tym filmem :))) Chociaż książki nie czytałam, ale uważam że "Dary Anioła " są najlepsze!

Oto krótka fabuła filmu :D
Nowy Jork. Uczennica college'u i utalentowana malarka, Clarissa „Clary” Fray (Lily Collins), mieszka z matką Jocelyn (Lena Headey) Pewnego wieczoru dziewczyna wybiera się ze swoim najlepszym przyjacielem, Simonem (Robert Sheehan), do modnego klubu Pandemonium i jest świadkiem morderstwa. Troje nastolatków z podobnymi tatuażami i dziwną bronią zabija na zapleczu niebieskowłosego chłopaka, a po chwili jego ciało rozpływa się w powietrzu. Zabójcy są zaskoczeni, że dziewczyna ich zobaczyła. Przedstawiają się jej jako Nocni Łowcy – pół ludzie, pół anioły, których zadaniem jest chronić Ziemię przed demonami. Tak Clarissa poznaje rodzeństwo Isabelle (Jemima West) i Aleca (Kevin Zegers) Lightwoodów oraz ich adoptowanego brata, tajemniczego Jace'a Waylanda (Jamie Campbell Bower). Kiedy zaniepokojony Simon odnajduje Clary, okazuje się, że tylko ona widzi pogromców ciemności.
Niebawem dziewczyna znów spotyka Jace'a, który opowiada jej o magicznym podziemnym świecie pod Manhattanem i przekonuje ją, że wcale nie jest zwykłą nastolatką. Rozmowę przerywa im telefon od Jocelyn. Clarissa słyszy w tle hałasy, a kobieta krzyczy, by córka nie wracała do domu. Przerażona Clary biegnie jej na pomoc i zastaje splądrowane mieszkanie. Jej matka zniknęła, a w pobliżu czai się demon...

Obsada:
 



 Clary i Jace <3

 Tak wygląda nowa okładka książki...
 Postacie :D

środa, 28 sierpnia 2013

Koniec wakacji ;(

Witam !
 Na sam początek wiersz o kończących sie wakacjach :)

 

Już ciepłe powietrze

zniknęło niespodziewanie

Skończyło się nowych

miejsc odkrywanie

Deszcz zimny popadał

i nam jesień zapowiedział

Przygody i letnie wrażenia

to tylko są miłe wspomnienia

Więc leniuchowaniu trzeba

powiedzieć: Do widzenia!

Choć ludzie bardzo żałują

,że już te dni przemijają.

Nie będzie blasków słońca

tych pięknych słów ukochanego

na koloniach bez końca

Tych emocji,uczuć i niepewności

Niespodziewanych czasem gości

Zabaw,ognisk,zdobywania gór,

kąpania w niebieskich jeziorach.

Czasu nikt nie zatrzyma

sekundy wstecz nie przetrzyma

Wraz z spadającymi liśćmi

dzieci biorą kasztany garściami

Bramy szkoły na nas czekają

Zajęcia się zaczynają.

Puste sale zapełniają sale

nikt nie nudzi wcale.

To koniec.Czas powrócić do normalności.

Nudzącej,choć zaskakującej rzeczywistości
.

Miesiąc lipiec bardzo dobrze zniosłam, spotykałam się z koleżankami, pojechaliśmy z klasą na wycieczkę rowerową do Supraśla ( ok. 17 km ). Co tydzień odwiedzałam z rodzicami babcię. Nigdy tej daty nie zapomnę 01.07.2013r. wtedy moja mama znalazła królika :) i tak ogólnie siedziałam w domu, od czasu do czasu jeździłam na plażę. W sierpniu przyjechała moja przyjaciółka z W-wy, raz na rok się widzimy, ale utrzymujemy ze sobą stały kontakt. Ten miesiąc był i jest strasznie nudny i szybko mija. :( A jak wy spędziłyście wakacje? 

Przygotowana jestem już do szkoły, ale brakuje mi kilka rzeczy, ale w ciągu roku przecież można dokupić :D Książki, zeszyty podpisane i czas wyruszyć w drogę. W poniedziałek rozpoczęcie roku szkolnego o 9.00,a we wtorek już lekcje i spotkanie z klasą :D Mam nadzieje, ze ten rok szkolny będzie wspaniały :DD  Przygotowane już do szkoły? 

Pozdrawiam :D